Samstag, 14. November 2015
SUPER
Niedawno obchodziłem moje 19-ste urodziny, nie zamyślałem żadnej hucznej imprezy lecz kameralną balangę wśród rodziny i najbliższych znajomych. Jednakże to jak zaskoczyli mnie towarzysze przeszło moje przewidywania. Wróciłem ze szkoły opracowałem wieczór oznajmiłem ich sms o miejscu zgromadzenia i planach. Wcześniej jednakże musiałem załatwić na mieście kilka spraw. A więc udałem się do niego i po załatwieniu wszystkiego uzyskałem sms od mamy, żebym wrócił jeszcze na chwilę do domu jej w czymś pomóc. Szybkim krokiem udałem się w stronę mieszkania ze względu na zbliżającą się godzinę spotkania. Rozwieram drzwi a tam stoi cała moja rodzina oraz znajomi pokój przystrojony, stół zastawiony napojami, przekąskami itp. Oraz gigantyczny tort na środku. Gdy tylko wszedłem słyszę głośne niespodzianka oraz chmara ludzi z podarunkami podchodzi składać mi życzenia. Mój szok oraz zdziwienie było tak ogromne, iż prze chwile nie wiedziałem co odpowiedzieć. Super pomysł byłem mega zadowolony oraz szczęśliwy z jego tego powodu.


Zerknij tam- Szamba betonowe lublin

... link (0 Kommentare)   ... comment


SPANIE
Od zawsze intrygowałem się wędkarstwem. Kochałem z ojcem na weekendzie pojechać nad wodę i wypocząć przy wędce. Swoim zainteresowaniem zaraziłem też koleżanki i to z nimi zamyśliłem 2 dniowy wyprawe na ryby. Wyjechaliśmy z samego rana nad stawy oddalone o 50 km od nas. Na miejscu byliśmy po mniej więcej godzinie. Jeszcze prędkie zakupy żeby nie zabrakło nam prowiantu i rozbiliśmy namioty nad kresem. Od rana przy dopisujące pogodzie oraz humorach ruszyliśmy łowić. Na wyjazd wybraliśmy się w 5 osób każdy z ufnością na jak najlepsze łowy. Po całym dniu efekt dość dobry niejako 20 złowionych okazów. Najwięcej złowił Marek bo nieomalże 7 ryb w tym jednego niesłychanie wielkiego karpia. Wieczorem rozpaliliśmy grilla, nieco popływaliśmy i po całym dniu przyszła godzina ułożyć się w namiotach do spania. Następnego dnia 1 amatorzy już od 6 rano postawili krzesełka oraz rozpoczęli połowy. Wszyscy razem zebraliśmy się coś koło tego godziny 9 i tak spędziliśmy czas do blisko 15 wyciągając jeszcze 8 ryb po czym wybraliśmy się do domu

... link (0 Kommentare)   ... comment


Montag, 10. August 2015
Szlak
Na całkowite szczęście dzisiaj w szkole było spokojnie, parę razy aktywnie udzieliłem się i mam nadzieję, że w przyszłości to w jakiś sposób zaprocentuje, pomimo tego żadnych istotnych ocen nie zdobyłem. Na przerwie rozmawialiśmy nadal na temat eskapady szkolnej jednakże jak zawsze w takiej sytuacji, każdy miał swój osobisty pomysł który planuje wdrożyć w żywot, pewnie jednak w najbliższym okresie taki wyjazd nie będzie możliwy. Wracając ze szkoły zaplanowałem jeszcze odwiedzić bibliotekę i pożyczyć parę książek, trzeba przyznać że mało osób używa z jej zasobów, ponieważ nie miałem z dostępem do nich jakiegoś większego problemu. Bezspornie dobry obiad przygotowany przez mamę, uczynił iż popołudnie było dosyć błogie i leniwe, jednak w końcu porwałem się do lekcji choć w głowie mam natłok innych kwestii. Cały czas nie mogę być pewny, czy znajdę upragnioną robotę zaś bez tego mój plan na wakacje być może nie wypalić, miejmy nadzieję iż to się zmieni, trochę ukoiła mnie rozmowa z moją koleżanką. Wieczorem zasnąłem zerkając w telewizor, zaplanowałem spędzić go w domu, bez jakiejkolwiek wycieczki z moimi koleżankami, szczególnie że najbliższy dzień był całkiem męczący.
Z innej bajki: zbiornik na deszczówkę

... link (0 Kommentare)   ... comment


Dienstag, 2. Dezember 2014
powiastka
Ale drob­na ta gro­mad­ka ga­li­lej­ska nie czu­la sie swoj­sko w owem mie­scie. Je­ro­zo­li­ma byla wte­dy mniej wie­cej tem sa­mem, czem jest dzis: mia­stem pe­dan­te­ryi, za­cie­to­sci, spo­row, nie­na­wi­sci i ma­lo­dusz­no­sci. Fa­na­tyzm do­szedl tu do roz­mia­row nie­by­wa­lych a co chwi­la po­wsta­wa­ly ja­kies za­wie­ru­chy re­li­gij­ne. Mia­stem rza­dzi­li Fa­ry­ze­usze; od­da­wa­no sie wy­lacz­nie stu­dy­owa­niu Za­ko­nu, wni­ka­jac w naj­drob­niej­sze szcze­go­ly i upra­wia­jac czy­sta ka­zu­isty­ke. To wy­lacz­nie teo­lo­gicz­ne i ka­no­nicz­ne wy­ksztal­ce­nie by­najm­niej nie uszla­chet­nia­lo du­szy. Przy­po­mi­na­lo to zu­pel­nie ja­lo­wa na­uke mu­zul­man­skich fa­ki­row, kto­ra wszyst­kie za­gad­nie­nia wi­dzi tyl­ko w me­cze­cie, jest czy­sta stra­ta cza­su, czcza dy­alek­ty­ka, nie przy­czy­nia­ja­ca sie nic a nic do roz­wo­ju umy­slo­we­go. Acz­kol­wiek teo­lo­gicz­ne uksztal­ce­nie wspol­cze­sne­go kle­ru na­sze­go jest bar­dzo su­che, mimo to nie moz­na go z tam­tem po­row­ny­wac, al­bo­wiem epo­ka Od­ro­dze­nia wpro­wa­dzi­la do wszyst­kich nauk teo­lo­gicz­nych, na­wet naj­bar­dziej an­ty­spo­lecz­nych, du­cha li­te­rac­kie­go i do­bra me­to­de, na­da­jac scho­la­sty­ce w mniej­szym lub – gia; albo tez, co wla­snie jest praw­do­po­dob­niej­sze, fak­ty od­no­sza­ce sie do roz­nych po­dro­zy zo­sta­ly ze soba po­mie­sza­ne.

wiek­szym stop­niu za­bar­wie­nie hu­ma­ni­stycz­ne. Wie­dza zy­dow­skie­go uczo­ne­go, so­fe­ra czy­li pi­sa­rza, byla bar­ba­rzyn­ska, byla ab­sur­dem, nie mia­la w so­bie zu­pel­nie pier­wiast­ku mo­ral­ne­go (1). A przy­tem na nie­szcze­scie do­pro­wa­dza­la tych, kto­rzy jej trud swoj po­swie­ci­li, do smiesz­nej py­chy. Uczo­ny zy­dow­ski, na­de­ty ta py­cha,! gar­dzil kul­tu­ra grec­ka, po­dob­nie jak dzis uczo­ny Mu­zul­ma­nin gar­dzi kul­tu­ra eu­ro­pej­ska, jak zresz­ta daw­niej uczo­ny ka­to­lic­ki gar­dzil wie­dza uczo­nych swiec­kich. Ale naj­bar­dziej zna­mien­na ce­cha scho­la­sty­ki jest to, ze pod jej wply­wem du­sza ludz­ka tra­ci wszel­ka sub­tel­nosc, ze ma tyl­ko sza­cu­nek dla dzie­cin­nych la­mi­glo­wek, kto­rym cale zy­cie po­swie­ca i ze uwa­za te na­uke za je­dy­nie wla­sci­wa dla lu­dzi, kto­rzy god­nosc trak­tu­ja jako rze­mio­slo (2).

... link